wtorek, 21 listopada 2017

Zabite, porzucone, niechciane, czyli przemyślenia...

Dziwny tytuł, co ? Ani o Spajkim, ani o Soni. Zgłupiałam ? Być może, ale nastał czas na pewne przemyślenia. Nie da się tego nie zauważyć ani o tym nie mówić! Bez przedłużania ...
Jadąc ostatnio samochodem na ulicy widzę rudego kociaka - nie żyje. Weszłam do pobliskiego sklepu, zapytałam o kota i dowiedziałam się, że pani sprzedawczyni już zadzwoniła po kogoś "kto to sprząta". Było mi jakoś smutno, no ale czasu nie cofnę .... Jadę dalej. Tym razem czarno biały, myślę " Co do cholery dzieje się z tym światem ?!?" Po chwili wyszedł jakiś facet z łopatą i zabrał kotka. Biedactwo, pomyślałam.  No nic, jestem już prawie na miejscu i co widzę? Kota pomyślicie, nie, tym razem to nie kot, a jeż we własnej osobie. On również nie żyje. Głupia piętnastolatka wypowiada się na temat potrąconych zwierząt. Już widzę miny niektórych czytających tego posta, no bo w końcu skoro kierowcą nie jestem to co ja mogę wiedzieć o potrąconych zwierzętach?! A więcej niż wam się wydaje ! Kochani, czy naprawdę codziennie, 24 na dobę przy drodze musi stać policja i nadzorować czy każdy jeździ zgodnie z przepisami i dosyć bezpiecznie, aby nie zrobić komuś krzywdy? Co raz częściej spotykamy się z sytuacjami, że ktoś potrącił zwierzaka i odjechał, bo to "TYLKO ZWIERZE". Uwieżcie mi TO ZWIERZE też kocha i ma uczucia, na serio ! Są przeróżne sytuacja w wyniku których spotykamy się ze śmiercią zwierzaków pod kołami. Są to m.in. wyrzucanie zwierzęcia z samochodu, gdzie drugi kierowca nie zdąży wyhamować i po prostu potrąci psa czy kota. Niektóre osoby posiadają pupile ze skłonnością do uciekania co nie zawsze konczy się dla nich dobrze. Są również tak zwane dzikie zwierzęta, i nie mowa tu o dzikach czy sarnach. Mowa tu bowiem o zwierzakach urodzonych przez suczkę czy inną zwierzęcą mamę która nie ma domu i żyje w lasach czy na łąkach, czyli właśnie dziko. Takie zwierzęta zazwyczaj boją się ludzi i zrobią wszystko aby nie dać się dotknąć. Choćby nawet ni stąd, ni zowąd na ulicę. Dlatego drodzy kierowcy, apel do was ! Uważajcie proszę na ulicach. Nigdy nie macie 100% pewności, że zza rogu nie wyskoczy wam jakaś biedna psina czy kocurek. Nie pędźcie 90km/h, naprawdę czasem warto zwolnić i zaoszczędzić życie biednego, bezbronnego zwierzaka, które tak samo jak ty zasługuje, aby żyć! Wiesz, że za potrącenie zwierzęcia i nie udzielenie mu pomocy, grozi kara ? Nie wiedziałeś?? To teraz już wiesz !!

Ale to nie wszystko. Tutaj znajdziesz historie moich znajomych, którzy doświadczyli podobnych doświadczeń. Jeśli jesteś kierowcą, zastanów się dwa razy, czy opłaca ci się szybko jechać...

K.S.
"A jasne jasne to to było tak że za jakąś panią przyszły dwa psy do szkoły, szczeniaki jeszcze chyba i jakieś dzieciaki zaczęły je straszyć i gonić je. Te szczylki zaczęły uciekać w stronę ulicy, sama pobiegłam za nimi bo wtedy myślałam że tak je zatrzymam żeby nie wybiegły na nią. A nagle wyłonił się samochód i potrącił młode. To było straszne jak one były rozjechane ale jeszcze żyły... Pamietam że wtedy byłam oszołomiona, a z autobusu wyszedł facet, który się z nich śmiał, zabrał te psy z ulicy i wrzucił do rowu... Następnego dnia już ich tam nie było. Wtedy zupełnie nie wiedziałam co zrobić, ale teraz na pewno coś bym zrobiła, żeby jakkolwiek pomóc... "
W.P.
"Szłam ze szkoły i zobaczyłam ze leży na środku drogi Nie żywy. Miałam plecak grubo ubrana a dondomu miałam bliziutko wiec pobieglam i jak wróciłam żeby chociaż go jakoś godnie pochować bo był bezpanski to już go nie bylo "

Ale ...
U niektórych z was, pytając o zwierzaki, które zostały potrącone nie usłyszałam odpowiedzi, że tak. Bardzo cieszy mnie, że jednak nie wszędzie dzieje się tak, że zwierzę to tylko zwierzę i nie należy się nim przejmować. Wiem, że wśród was są ludzie, którzy pomogliby takiemu kotu, psu czy nawet jeżowi w tak trudnej chwili. Kochani, łączmy się w sercu i pomagajmy takim zwierzakom. Jeśli, jednak nie damy już rady nic zrobić, przenieśmy chociaż zwierzaka w miejsce gdzie już nic nie będzie mu jeszcze gorzej zagrażać, niech leży spokojnie. Pisząc ten post, az sama mam łzy w oczach. Pamiętajmy, zwierzę też kocha i ma uczucia !

Łapa !
Kilka zdjęć na koniec :(

Znalezione obrazy dla zapytania potrącone zwierzęta          Znalezione obrazy dla zapytania potrącone zwierzęta


Znalezione obrazy dla zapytania pierwsza pomoc dla zwierząt
i najważniejsze 

POMYŚL ZANIM PRZYŚPIESZYSZ !

1 komentarz: